W niedzielę kilka osób postanowiło spędzić dzień inaczej niż zwykle. O godzinie 11:30 rozpoczęła się piesza wycieczka po podziemnych korytarzach Pętli Boryszyńskiej w Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym. W ciągnącym się na przestrzeni kilku kilometrów kompleksie zobaczyliśmy między innymi koszary, maszynownie, warsztaty i dworce oraz schrony bojowe. Pętla Boryszyńska to także rezerwat nietoperzy, które mogliśmy oglądać z bliska.
Po wyjściu na powierzchnię przywitała nas piękna słoneczna pogoda, która zachęciła do pozostania dłużej na łonie natury i delektowania się świeżym, leśnym powietrzem. Nie było tradycyjnego niedzielnego obiadu, lecz kiełbaski i kaszaneczki z grilla, ale też było smacznie. Do tego miłe towarzystwo, piękne okoliczności natury i słoneczna pogoda pozwoliły nam naładować akumulatory na rozpoczętą jesień.
Już dziś postanowiliśmy, że wiosną zorganizujemy rowerową wycieczkę po podziemiach poniemieckich bunkrów.